Tegoroczny Rajd na Orientację Podkurek stał zarówno organizacyjnie, jak i technicznie (trasy) na nadspodziewanie wysokim poziomie. Oczywiście było kilka źle postawionych punktów kontrolnych, ale w przypadku marszy na orientację nie jest to najczęściej tak duży problem, jak w czasie zawodów biegowych, gdzie liczy się każda sekunda. Jak zwykle było rzucanie jajami na odległość i inne atrakcje, ale za największą trzeba chyba uznać nagły atak zimy. Co prawda w tym roku nie zaskoczyła ona drogowców, ale niektórych uczestników, a i owszem. Zimowe pejzaże, które można podziwiać na fotkach zamieszczonych na stronie organizatora, nie potrafią niestety oddać dominujących na imprezie doznań, czyli hipotermii.
Początkowo 10-godzinny rogaining pod nazwą Szlakiem Opadłych Liści miał się odbyć w dniach 10-11 listopada, ale wtedy w kalendarzu pojawiła się bardzo silna konkurencja w postaci Górskich Ekstremalnych Zawodów na Orientację znanych bardziej jako GEZnO.Termin został przesunięty o dwa tygodnie, ale nadal nie jest zbyt fortunny, bowiem w dniach 24-25 listopada pod Kielcami będzie trwał wtedy Rajd na Orientację Funex Orient. Jak widać w dzisiejszych czasach trudno o wolny termin, nawet w listopadzie. Z jednej strony należy się cieszyć bogatą ofertą, z drugiej trochę trochę żal fajnych zawodów, które przejdą koło nosa, bo przecież człowiek się nie rozdwoi.
...chociaż niektórzy widzieli i poczuli już w tym roku prawdziwą zimę. Jeśli chodzi jednak o wspomnianą porę roku to cały czas idzie i w najbliższą sobotę 10 listopada będzie przechodziła przez lasy legionowskie, gdzie odbędą się dwuetapowe marsze na orientację pod szyldem chodzącej jesieni. Zawody mają długą tradycję zapoczątkowaną przez śp. Maćka Ostrowskiego, który w roku 1996 zorganizował pierwszą edycję. Obecnie organizuje je Koło PTTK nr 1 przy Politechnice Warszawskiej z którym Maciek był turystycznie związany.
W dniach 17-18 listopada odbędą się ostatnie tegoroczne zawody w rowerowej jeździe na orientacje. Na koniec sezonu będzie można ponownie zmierzyć się z poplątaną drożnią falenickiej wydmy, bo właśnie tam ulokowane będzie centrum imprezy. Na sobotę planowany jest dystans klasyczny, a na niedzielę długi oraz uroczyste zakończenie Mistrzostw Warszawy i Mazowsza w Rowerowej Jeździe na Orientację. O godz. 10:30 będą medale, puchary, dyplomy, a nawet uścisk dłoni Szefa cyklu, czyli nieocenionego Jasia Cegiełki. Wśród najbardziej wytrwałych uczestników cyklu obecnych na zakończeniu zostanie także rozlosowany rower firmy Wheeler, więc naprawdę warto się tam pojawić.
W niedzielę 28 października zakończył się Rajd Przygodowy Wygoniec organizowany przez Stowarzyszenie Rozwoju Gminy Kaliska i 11. Kaliską Drużynę Wędrowniczą GADABAŁT. Rajd przygodowy z założenia jest imprezą bardziej sportową niż turystyczną, ale w tym przypadku organizatorzy zadbali, aby obydwie dziedziny były reprezentowane w sposób zrównoważony. Jak przystało na porządne zawody element nawigacyjny nie był kwiatkiem do kożuszka, ale istotnym elementem budowy trasy, równie ważnym jak przygotowanie kondycyjne. Nie obyło się także bez akcentów zdecydowanie ekstremalnych, ale o tym za chwilę.
W najbliższą sobotę (3 listopada) odbędzie się drugi trening z cyklu ABC biegu na orientację organizowane przez znamienity klub OK! Sport otwockiej proweniencji. Tym razem będzie można sobie pobiegać w Józefowie, czyli na południowych rubieżach falenickiej wydmy. Do wyboru trzy trasy oraz ich kombinacje, więc każdy znajdzie trasę odpowiednią do swoich możliwości, a nawet ambicji.
Właśnie zakończyły się prace projektowo-badawcze nad nową wersją softu do obsługi rankingów. Pierwszą ofiarą padły jak zwykle Mistrzostwa Warszawy i Mazowsza w Rowerowej Jeździe na Orientację, ale mamy nadzieję, że już wkrótce będą następne. Co prawda sezon rowerowy właśnie się zakończył, ale przedsięwzięcie jest długofalowe i gotowe do obsługi zawodów przyszłorocznych i kolejnych. Cudo o którym piszemy można podziwiać po puknięciu odnośnika 
Wszyscy, którzy przybyli wczoraj wieczorem do Parku Praskiego i liczyli na krwawe łowy, mocno się zawiedli. Kasy warszawskiego ZOO były już bowiem zamknięte. Nie oznacza to jednak, że safari po okolicy się nie odbyło. Uczestnicy Nadwiślańskiej Imprezy na Orientację organizowanej przez Koło Turystyczne SKKT PTTK nr 101 przy Gimnazjum 141 mogli zaznajomić się z wybranymi egzemplarzami miejscowej fauny reprezentowanej przez żubra, zebry, a nawet Misiaczka. Wszystko zresztą można zobaczyć poniżej na kilku zdjęciach zwędzonych z bogatej kolekcji dostępnej na 
English
Polski
Last comments